„On myśli, że jest taki mądry!” – kpiły pielęgniarki z jedynej sprzątaczki, która odważyła się wejść na konferencję medyczną…
Klaudia stała nieruchomo. Jej palce wciąż ściskały tacę z bandażami, które miała zanieść na oddział czwarty. Ledwo śmiała oddychać, gdy profesor Wojciechowski badał ją tym głębokim, przenikliwym spojrzeniem, jakie potrafią tylko ci, którzy całe życie czytali diagnozy z twarzy. — „Naprawdę… go rozpoznała?” — zapytała ponownie, tym razem wolniej. Pielęgniarki za nią — Renata i … Read more