->

Robert Redford: opowieść o największych życiowych stratach i głębokim bólu

 

Trudne chwile w życiu Roberta Redforda: sam aktor dzieli się wzruszającą historią o żalu

Robert Redford połączył swoje życie z Sibylle Szaggars 11 lipca 2009 roku. Od tego czasu tworzą razem związek trwający ponad dekadę, nie mając jednocześnie własnych dzieci. Jednak aktor jest ojcem czwórki dzieci z poprzedniego małżeństwa z Lolą Van Wagenen: dwaj synowie, Scott i James, a także dwie córki, Shauna oraz Amy. Jego codzienność na zmianę naznaczają chwile radości oraz głęboko przeżywane straty, z których najboleśniejszą stanowi utrata obu synów.

Najstarszy syn pary, Scott, przyszedł na świat 19 listopada 1959 roku, jednak tragicznie odszedł już w wieku zaledwie dwóch i pół miesiąca z powodu zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS). Ta niewyobrażalna strata pozostawiła głębokie piętno na życiu Roberta oraz Loli, którzy w kolejnych latach musieli zmierzyć się ze znacznie poważniejszą tragedią.

Ich drugi syn, James, urodzony 5 maja 1962 roku, zmarł 16 października po długiej walce z pierwotnym stwardniającym zapaleniem dróg żółciowych, chorobą atakującą wątrobę i drogi żółciowe, która ostatecznie przekształciła się w raka dróg żółciowych. O śmierci Jamesa poinformowała jego żona, Kyle Redford, podkreślając liczne dowody sympatii oraz szacunku, jakimi darzono Jamesa, a także znaczenie jego dokonania życiowego.

James pozostawił za sobą kochającą rodzinę – żonę Kyle, z którą przeżył 32 lata w małżeństwie, oraz dwoje dzieci: Dylana i Lenę. Kyle podziękowała rodzinie za wsparcie, które otrzymali podczas trudnej walki Jamesa z chorobą nowotworową.

Po śmierci Jamesa Robert Redford wydał oświadczenie, w którym otwarcie mówił o swoim głębokim smutku związanym z odejściem syna. Znany z zaangażowania w filantropię, reżyserii dokumentalnej oraz działalności na rzecz środowiska, James pozostawił trwały i inspirujący dorobek.

James współpracował z pisarką Amy Tan przy realizacji wielu dokumentów, w tym produkcji zatytułowanej „Where the Past Begins”. Amy Tan wyraziła swój głęboki żal z powodu odejścia Jamesa, akcentując ich mocną więź i owocną współpracę.

Obszarem zainteresowań dokumentalnych Jamesa były przede wszystkim problemy środowiskowe i zdrowotne, na których rozwoju w znaczny sposób się wpłynął. W 2005 roku razem z ojcem założył Redford Center – organizację wspierającą tworzenie filmów o tematyce ekologicznej oraz działania na rzecz ochrony przyrody. Obecnie centrum kontynuuje dziedzictwo Jamesa, angażując aktywnie jego syna, Dylana, wraz z Robertem Redfordem.

W 2018 roku Robert Redford poinformował o zakończeniu swojej kariery aktorskiej, chociaż zasugerował, że być może podejmie się jeszcze nowych artystycznych projektów w przyszłości. Choć oficjalnie wycofał się z aktorstwa, jego wpływ na branżę filmową pozostaje trwały, szczególnie dzięki roli producenta oraz założyciela Sundance Film Festival.

Najważniejsze przesłanie: życie Roberta Redforda to mieszanka twórczych sukcesów, bolesnych doświadczeń i niezłomności. Jego wkład w dziedzinę filmu oraz działalność proekologiczną pozostają inspiracją dla wielu pokoleń.

Podsumowując, historia przedstawia złożoną biografię Roberta Redforda, w której obok radosnych momentów towarzyszyło bolesne doświadczanie utraty najbliższych. Aktor i działacz pozostawił po sobie trwałą spuściznę w sferze kinematografii oraz ochrony środowiska, pokazując, że mimo wielkich wyzwań możliwe jest kroczenie ścieżką kreatywności i zaangażowania społecznego.